Znalezionych wyników: 29

Mam wrażenie że ich obecność w ulach nasila się przy dużej ilości opadów.

Dzisiaj u mnie trochę chłodniej bo 14st , ale pszczółki pięknie latają.Sniegu jeszcze sporo, ale w miejscach wystawionych na południe już są miejsca wolne od śniegu.Zyczę kolegom z północy jak najszybszego i intensywnego oblotu. :mrgreen:

Pozdrawiam!

Piękna pogoda, 20 st i intensywny oblot, 100% zimowli. A jak u kolegów? :grin:

Ja bym nie ryzykował jak niemają atestu, bóg jeden wie co w nich wcześniej było. Wiesz sprzedawca ci może powiedzieć to co chcesz usłyszeć, miej ograniczone zaufanie. A miód przechowuj w atestowanych pojemnikach do tego przeznaczonych, wtedy będziesz pewien że nikt ci nie zarzuci że z twoim miodem jest coś nie tak.
Pozdrawiam!

Odrywasz brzeg saszetki i polewasz pszczoły między ramki, jedna saszetka na jedną rodzinę.
Pozdrawiam!

Na podbeskidziu to samo częściej leje niż świeci słońce, akacje zniszczyło, może rzeczywiście lipa będzie lepsza.
Pozdrawiam!

Święte słowa, plantatorzy nie zwracają uwagi na pszczoły.

Czy któryś z kolegów mógłby zdradzić tajemnicę łączenia miodu z propolisem. :wink:

A jak kolego pokonał problem homologacji przyczepy, a może bazował na starym podwoziu mającym homologacje.
pozdrawiam! :cool:

Nie ukrywam że każda wymiana poglądów jest ucząca, a na tym forum można się nauczyć wielu istotnych rzeczy. :idea:

Szkoda tylko że jest tak mało udzielających się użytkowników. :cry:

Tak wiem, można powiedzieć że odżywać się należy gdy się ma coś sdo powiedzenia. :grin:

Ale chyba nie wszystko zostało już powiedziane. :razz:

Pozdrawiam! :lol:

Ja tylko napisałem, że jeżeli wszystkie zasady są zachowane to miód nie ma prawa sfermentować.
Wszystko co dodał do mojej wypowiedzi kolega Ulik2004, to najszczersza prawda.
Pozdrawiam! :wink:

Koledzy, dalej podtrzymuję że dojrzały miód nie ma prawa sfermentować, poto pszczoły dodają swój enzym.Burzliwa fermentacja którą opisujesz nastąpiła w miodzie niedojrzałym(duża zawartość wody) :lol:

, bądź zasady higieny nie zostały spełnione. :twisted:

Pewnie terraryści by tobie podziękowali, jednak myślę że nie warto sobie okolicy tym szkodnikiem zaśmiecać.Ponieważ może być ciężko tak prowadzić chodowle karmowe tego owada żeby nic z niej nie umknęło.Zresztą trudno potępić terrarystów o to że chodują różnego rodzaju szkodniki, ich podopieczni też chcą jeść.Jednak ja bym się na własnym podwórku tym nie zajmował, a wosku do karmienia larw też szkoda jest zbyt cenny. :twisted:

Pozdrawiam!

Jeżeli chodzi o spowolnienie krystalizacji to zgoda, w temp ok 10-15 st spowalnia a ok 0 st zatrzymuje się ale przerwać tego procesu się nie da chyba że miód przgrzejesz powyżej 45 st.Natomiast z tymi drożdżami to moim zdaniem też przesada,bo w dojrzałym miodzie nie ma szans na fermentacje przecież temp w gnieździe jest wyższa niż 10 st. :cool:

pozdrawiam!

Coś mała aktywność uczestników tego forum, czyżby podążając śladem niedźwiedzi wszyscy zapadli w sen zimowy.Przyjaciele trzeba rozruszać to towarzycho żeby forum się rozwijało, a nie umarło śmiercią naturalną. :razz:

Czekam na pozytywne efekty i pozdrawiam! :mrgreen: