Witam
mam pytanie czy ktoś z was zna jakieś naturalne metody walki z warrozą
czy dym ze szczawiu coś da (usuczone lub nie ususzone liście szczawiu podpalić i rozpylić dym w ulu) ??
Zalezy co rozumiesz pod pojeciem "naturalne". Kwas szczawiowy i mrowkowy sa produktami w naturze i uzywa sie ich do walki z warroza. Choc niektorzy uwazaja ze w takiej stezonej postaci jak sie stosuje to juz nie jest naturalne (i zgadzam sie z tym).
Naturalne metody (wg. mnie) to:
- wycinanie czerwiu trutowego
- male komorki plastrow
- siatkowane dennice
- matki z rojow ktore przetrwaly bez jakichkolwiek srodkow.
Szczaw nie jest dobrym zrodlem kwasu szczawiowego wiec odymianie nim nic nie da
Co do plesni: mocno zaatakowane plastry wyjac z ula i przetopic; te z mala iloscia plesni: powycinac plesn; a te z minimalnym "kolorkiem": zmniejsz gniazdo a pszczoly same sobie z nia poradza.
No i oznacza to ze wntylacja w ulu jest za slaba: lepiej jak w ulu jest chlodniej niz wilgotno.
Pozdrawiam
Grzegorz
_________________ I have no time to be in a hurry.
Z tymi naturalnymi metodami to źle ująłem chodzi mi bardziej o domowe metody ponieważ potrzebuje jakiegoś leku na warozze (najlepiej w jak najprostrzy w stosowaniu i skuteczny) a w necie znalazłem tylko wymawarol czy coś takiego.
A mam jeszcze dwa pytania
czy jak wrzuce matki (nieunasiennione) razem z trutniami do sadzy (taki rękaw z drobniutkiej siatki ,ryby się do niego wkłada i w wodzie trzyma żeby nie padły) i zawiesze ok 5 metrów nad ziemią to czy te matki się unasiennią??
jeżeli wytne z ramki zasklepiony matecznik i włoże go razem z kilkoma robotnicami do jakiegoś pojemnika to wychowa się matka??
Z tymi naturalnymi metodami to źle ująłem chodzi mi bardziej o domowe metody ponieważ potrzebuje jakiegoś leku na warozze (najlepiej w jak najprostrzy w stosowaniu i skuteczny) a w necie znalazłem tylko wymawarol czy coś takiego.
Domowych nie ma. Mozna teraz zaaplikowac kwas mrowkowy, lub niedlugo (jak bedzie zimniej) kwas szczawiowy - oba do kupienia w sklepach pszczelarskich.
Cytat:
A mam jeszcze dwa pytania
czy jak wrzuce matki (nieunasiennione) razem z trutniami do sadzy (taki rękaw z drobniutkiej siatki ,ryby się do niego wkłada i w wodzie trzyma żeby nie padły) i zawiesze ok 5 metrów nad ziemią to czy te matki się unasiennią??
jeżeli wytne z ramki zasklepiony matecznik i włoże go razem z kilkoma robotnicami do jakiegoś pojemnika to wychowa się matka??
Co do pierwszego pytania: nie, matka unasienia sie w locie.
Co do drugiego pytania: tez nie, musi byc przynajmniej kilkaset pszczol zeby wygrzaly i wychowaly matke.
Z pytan widze ze warto byloby zebys wypozyczyl sobie w bibliotece jakas ksiazke o pszczelarstwie i przeczytal ja - dowiesz sie wielu rzeczy
To hobby jest wspaniale: uczysz sie cale zycie
Pozdrawiam
Grzegorz
_________________ I have no time to be in a hurry.
Więc jeżeli kupi się matkę niunasienniną to trzeba ją włożyć do ula w takim pudełeczku zalepionym masą z cukru i z innego ula przenieść ramki (ok 4) wraz z pszczołami ,które na nich siedzą a potem zamknąć wloty żeby pszczoły nie mogły wyjść. Przez ten czas ,w którym pszczoły i królowa będą wyjadać mase z wyjścia z pudełka pszczoły będą się przyzwyczjały do matki i kiedy już wyjdzie matka z pudełeczka to pszczoły jej nie zabiją , a ona wtedy wyjdzie z ula unasuienni się i wróci do ula i bedzie czerwiła. Czy w ten sposób można poddać matke pszczołom żeby mieć o jeden ul z pszczołami więcej???
Jeżeli niszczy się miseczki matecznikowe i zasklepione mateczniki i doda się kilka ramek to wtedy pszczoły sie nie wyroją?? (czy to jest dobry sposób na zapobieganie ucieczkom pszczuł??)
Czy można przenieść ok 3 ramki z czerwiem (na jednej z ramek matecznik zasklepiony) razem z pszczołami które na nich są do pustego ula to czy pszczoły wychodują sobie matkę??
Czy jest jakiś skuteczny sposób na pleśń ale nie na ramkach tylko np. na ścianach ula??
Czy można ją posypać solą i może octem albo czymś takim??
Przepraszam że aż tyle pytań ale ja zawsze tak wypytuje bo chcę mieć pewność co robie
DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum