Czy Sklenar H/47 chętnie przechodzi do nadstawek?Nastrój rojowy można opanować?Interesują mnie opinie kolegów na temat tej pszczoły.W internecie znajduję wciąż ten sam krótki "urzędowy"opis. Te same pytania o linie Beta z Sadeckiego Bartnika.
ja mam sklenerki z Szeligów, u mnie nie ma takich problemów. jak z nich nie zrobię odkładu, to same nie wpadną na pomysł aby się podzielić, wręcz muszę sam od czasu do czasu wstawić im jaką pustą ramkę w środek gniazda aby utrzymać 6 ramek zaczerwionych.
te pszczoły znoszą chyba wszystko co się da; nawet spijają sok ze spadłych śliwek, winogron.
dla wyjaśnienia, ja kupuję matki czerwiące naturalnie unasienione.
Ja również mam sklenerki od Państwa Szeligów.
Odymiane tę posiadam już drugi rok, niska roiliwość w zasadzie żadna, bardzo szybko i wcześnie dochodzą do siły są bardz dobre na wczesne pożytki.
Utrzymują czystość w ulu, dość agresywnie bronią ula przed pszczołami złodziejkami.
Raz wywiozłem na rzepak i po tygodniu dostały rozwolnienia, nie wiem dla czego, zatrucie a może coś innego, ale po tygodniu zabrałem do mojego ogródka, po kilku dniach rozwolnienie minęło.
Bardzo dobrze zimują i utrzymują dość duże gniazdo. To tak w kilku słowach o tej odmianie, ale pewnie są tu bardziej doświadczeni pszczelarze może się wypowiedzą .
Pytałem o H47 bo zakupiłem w tym roku dwie matki tej linii,ale nie od Szeligów tylko z Pasieki Rój.Na razie cieszę się,że zostały przyjęte i ładnie czerwią.Mam nadzieję,że będę mógł je za rok pochwalić tak jak teraz chwali jino2 i Kacper4500 Szeligowskie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum