Moim zdaniem nie. Ja w swojej 35-letniej praktyce miałem zgnilca dwa razy (odpukać w nie malowane drewno) i to w ulach, które nie były wywożone.
Wytłumaczę dlaczego mam takie zdanie. Otóż pszczoły są przywożone na pożytek wtedy, gdy kwitnie już ok. 10% kwiatów, a więc pszczoły są zajęte pracą przy pozyskiwaniu nektaru z kwiatów i nie interesują ich ule w pasiekach stacjonarnych. Wystarczy zrobić takie doświadczenie - w trakcie pożytku położyć w pasiece ramkę z pokarmem - w ogóle nie będzie ona interesowała pszczół. Przed zakończeniem pożytku trzeba się spieszyć, by zdążyć na następny (np. rzepak jeszcze kwitnie gdy zaczyna kwitnąć akacja i malina, tak samo jest z gryką i lipą, one zaczynają kwitnąć gdy jeszcze nie skończyła malina. Niebezpeczeństwo występuje jedynie na gryce, która kończy nektarowanie ok. południa).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum