Forum pszczelarskie- pasieka wędrowna
Regulamin •  FAQ •  Szukaj •  Użytkownicy •  Stats •  Rejestracja •  Zaloguj •  Galeria •  Download
 


Poprzedni temat :: Następny temat
pszczoły bez matki
Autor Wiadomość
zenon 



Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 4
Wysłany: 01.12.07, 17:17
pszczoły bez matki

Czy rodzina pszczela obiadująca 8 ramek wielkopolskich bez matki ma szanse przezimować?

 


 
     
jino2 



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 212
Wysłany: 02.12.07, 20:15

niemożliwe, o tej porze nie może być 8 osiem uliczek pszczół bez matki.
jak tą bezmateczność Kolega stwierdził, czy spowodował?
_________________
Andrzej

 
     
zenon 



Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 4
Wysłany: 04.12.07, 22:26

Przypuszczam, że mogłem zniszczyć matke podczas wyciągania pasków przeciw varozie. 8 uliczek było miesiąc temu. Czy przezyją mi do wiosny bez matki?

 


 
     
@DAN 




Wiek: 78
Dołączył: 17 Wrz 2004
Posty: 178
Skąd: Raszyn-Rybie
Wysłany: 04.12.07, 23:35

Wielokrotnie mi się zdarzało, że na wiosnę rodzina była pozbawiona matki. Mimo to przezimowała w dobrej kondycji. Jedyne niebezpieczeństwo jakie istnieje to większe zużycie pokarmu przez bezmatka i może go zabraknąć na wiosnę. Dlatego należy na wiosnę jak najszybciej połączyć ją z inną pełno wartościową rodziną z matką, może to być najsłabsza rodzina na toczku. Jeżeli w połączonych rodzinach będzie dobra matka to możesz liczyć na rekordowe zbiory.
Miałem taki przypadek kilka lat temu w swojej pasiece. Po połączeniu była to najszybciej rozwijająca się rodzina w pasiece, która również okazała się rekordzistą w zbiorach miodu.
Jeżeli masz pewność teraz, że w jednej z rodzin brak jest matki, a ule w jakich trzymasz pszczoły to stojaki, możesz je połączyć już teraz stawiając korpusy jednej rodziny na drugiej. Najlepiej na bezmatku postawić najsłabszą z zazimowanych ale pełnowartościowych rodzin (z matką), oczywiście zabierając z dolnej daszek, powałkę czy listewki, a z górnej, dennicę. Pszczoły połączą się ze sobą podczas zimowli, a na wiosnę problem będziesz miał już z głowy.
_________________
Pozdrawiam
DAN
http://pasiekawedrowna.mazowsze.pl

 
     
Moja pasieka: 50 uli 1/2 Dadant + 50 odkładów w sezonie. Pszczelarstwem zajmuję się od 1970r.
jino2 



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 212
Wysłany: 05.12.07, 11:15

Czy przezyją mi do wiosny bez matki?
zenon nawet gdyby przeżyły to i tak nici.
zastosuj się do wskazówek DAN.P i zagospodaruj jak najszybciej tą muchę.
w przyszłym sezonie pomyśl nad ulikami weselnymi.

U mnie na wiosnę nie liczą się ule w których coś tam się rusza, tylko rodziny w których wartościowa matka od połowy lutego bierze się do roboty i na ostanią dekadę kwietnia osiągnie odpowiednią ilość czerwia krytego. w weekend majowy eliminuję matki których rodziny niezdązyły osiągnąć siły i przygotowuję pasiekę na rzepak/mniszek.

liczy się tylko matka, bez matki nie ma rodziny niezależnie od pory roku i nie warto aby byle co zajmowało ul.
_________________
Andrzej

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by geman

Sprzedaż miodu z własnej pasieki. Gwarancja jakości!!!

Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12