witam mam problem czy mogę teraz 06.06 2006 w tym okresie zadomowić moje ule i w zasadze jak tego dokonać bo mam 6 uli w tym 2 zamieszkane ... jedna rodzinka jest bardzo mocna ... i moze by tak ją rozdzielić ... a z resztą nie wiem co mam zrobić bo mam ule od tygodnia ... i nie mam w zasadze żadnej ksiązki o podstawach ..kurka jaką książkę mi radzicie ... mam taką sowiecką (po polsku) o kołhozach i wznisłych hasłach jak to naród sowchoski z pszczołami budują świat lepszego jutra ... ale ni w ząb a podstawach...
help.
Czytaj rozne fora (polskie i zagraniczne) i znajdziesz tyle wiedzy, ze bedziesz mial klopoty z przetrawieniem tego A najlepiej poszukaj w okolicy pszczelarza - popracuj z nim, pytaj i niech Ci doradza - to najlepszy sposob na nauczenie sie
Mozesz zadomowic (wlasciwie: zasiedlic) swoje ule:
1. podzial mocnej rodziny
2. kupno odkladow lub rodzin
3. zlapanie rojki
Pozdrawiam
Grzegorz
_________________ I have no time to be in a hurry.
dziex fajnie.. tak sie składa że jeden pszczelarz .. ma ule niedaleko mnie ... ale złapałem z nim jeszcze jako takiego kontaktu ... ule mam 1,5 tyg. więc... pytam tu... właśnie dziś załatwiłem korepetycje .. ale .. jak wiadomo każdy pszczelaż.. mówi co innego .. a ja z resztą jesxcze z nim nie miałem do czynienia.. tak kąkretnie.. w pracy... .. heehh
Witam,
jeśli ten pszczelarz jest blizej niz 5km od Ciebie to moze niebyć chetny do przekazywania Ci wiedzy i umiejetności wtedy najlepiej zamów "szkolenie" (pewno tak z 2-5 razy by sie przydało) u jakiegoś pszczelarza z dalsza (najlepiej z związku) ale minimum jedno zebys podstawy "liznoł". Lub kup u kogoś odkład i popros o instrukcje.
Ksiązka podana przez odgo jest REWELACYJNA, tylko zeby wykorzystac zawarta w niej wiedze trzeba ja dwa razy przeczytac potem pszczelazyc kilka lat czytajkac ja minimum raz w roku a jesli Ty juz mamsz pszczoły ito w takim okresie, to niebardzo jest czas na czytanie. Ale jeśli jeszcze ta silna rodzina sie nieroiła to jest szansa silna ją zazimowac, przez zime poczyttać i od wiosny "ruszyc z kopyta".
Raczej w Twoim przypadku teraz zaczołbym czytac i przygotowywać sie do solidnego zazimowania tych pszczół, i raczeniedzieliłbym teraz rodzin, lepiej mniej pni a silnych zazimowac.
takie jest moje skromne zdanie
pozdrawiam
wieja
_________________ Parkosz, Dom Pomocy Społecznej rechabilitacja i odpoczynek.
Witam.Oczywiście że nie, choć obecnie Kraków jest miastem wyraznie czyściejszym(mam na myśli zanieczyszczenie powietrza), a jak to wygląda w Tarnowie? (Azoty). Swoją drogą mój ojciec pochodzi z pod Tarnowa(Maszkienice). Pozdrawiam
Azoty napewno zanieczyszczaja środowisko ale wydaje mi sie ze jest to obecnie pod kontrola i rozsiewa sie itak w promieniu kilkunastu kilometrów. Bardziej obawiałbym sie komunikacyjnych zanieczyszczeń miejskich - spalin.
Ja niemam problemu bo pasieke mam 45 km od Tarnowa, w regionie czystym ekologicznie
pozdrawiam
_________________ Parkosz, Dom Pomocy Społecznej rechabilitacja i odpoczynek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum